Forum Forum o serialach kryminalnych Strona Główna

NASZA TWÓRCZOŚĆ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o serialach kryminalnych Strona Główna -> KRYMINALNI
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madziulek
Zainteresowany
Zainteresowany



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 16:53, 28 Sty 2007    Temat postu:

I tak mijały im miesiące. Dom, praca, praca, dom. Marek powoli uświadamiał sobie że czuje do Baśki coś więcej niż tylko przyjaźń. Ale ona ma męża. Kocha go a ja nie mam szans. Tak myślał prawie codziennie. Piękny dzień, Basia niedawno wstała.
Piotr: Kochanie nie musisz się dzisiaj spieszyć ja mam w pracy ważne zebranie i wrócę późno.
Basia: Dobrze. Ja też będę później. Mam strasznie dużo papierkowej roboty. Muszę już lecieć.
Piotr: Podziweźć cię?
Basia: Spieszysz się do pracy. Pojadę autobusem. Pa.
Piotr: Pa. – Po wyjściu żony Piotr wykręcił numer...
- Halo.
Piotr: Cześć kochana. Mamy cały dzień dla siebie. Baśka będzie do późna w pracy.
- No nareszcie. Już myślałam że nigdy nie zadzwonisz. Będę za pół godzinki.
Piotr: Czekam.

Tymczasem Basia dotarła na komendę.
Basia: Hej.
Marek, Adam: Cześć.
Basia: Idę po kawę chcecie?
Marek: Pewnie. – Basia wyszła, wróciła i zabrali się do pracy. Po około dwóch godzinach weszła Wiśniewska.
Dorota: Macie dzisiaj wolne. Ale jutro proszę się nie spóźnić.
Adam: Dzięki. – Basia wróciła do siebie. Weszła do mieszkania. Coś jej nie pasowało...kurtka Piotra wisiała na wieszaku. Był środek zimy. Weszła do sypialni.
Basia: Piotrek?!
Piotr: Co ty tu robisz?
Basia: Kto to jest?
- Ola. Milo mi.
Basia: Ola? To jest to ważne zebranie w pracy?
Piotr: Ale zaczekaj ja ci to wszystko wyjaśnię.
Basia: A co tu jest do wyjaśniania? Od kiedy mnie zdradzasz.
Piotr: Ja bym tak tego nie nazwał.
Basia: Od kiedy!
Ola: Spotykamy się od miesiąca.
Basia: Wynoś się z mojego mieszkania.
Piotr: Nie wiem czy pamiętasz ale to jest także moje mieszkanie.
Basia: Nie. To moja babcia mi je zapisała. Wynoś się. I zabierz tą swoją... pannę.
Piotr: Basiu ja cię kocham. Naprawdę.
Basia: Wyjdź!!!
Piotr: Jesteśmy małżeństwem prawie dwa lata.
Basia: Półtora.
Piotr: Nie chcesz chyba teraz tego zaprzepaścić.
Basia: Ja cię zdradzam?
Piotr: A ten Mareczek? To co?
Basia: To mój przyjaciel. Nie sypiam z nim.
Piotr: Baśka ja się nie poddam. Będę o ciebie walczył.
Basia: Jutro składam papiery rozwodowe.
Piotr: Co?
Basia: Ogłuchłeś? Rozwód. Dociera to do ciebie?
Piotr: Ty nie mówisz poważnie?
Basia: Śmiertelnie poważnie.
Piotr: O nie. Ja nie podpisze żadnych papierów.
Basia; W takim razie spotkamy się w sądzie. A teraz spakuj swoje rzeczy i opuść moje mieszkanie. – Piotr wyjął z szafy torbę, wrzucił wszystkie swoje rzeczy i razem z Olą wyszedł. Basia usiadła na kanapie i rozpłakała się. Nawet nie wie kiedy zasnęła.
*************
Magda ty też dawaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAgda
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 17:02, 28 Sty 2007    Temat postu:

Madziulek wow!!
Nie dobry Piotr :/
I teraz Mareczek będzie BAsieńke pociesać Mr. Green:)
Ślicznie.

Ja ?!
Ja za chwilę wychodze.
Nie pisze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniaa
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Nie 17:26, 28 Sty 2007    Temat postu:

ja nie pisze koncze z pisaniem Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madziulek
Zainteresowany
Zainteresowany



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 22:32, 29 Sty 2007    Temat postu:

Obudził ją dopiero telefon.
Basia: Słucham. – Zaspanym głosem.
Adam: Baśka gdzie ty się podziewasz?
Basia: Śpię. A co?
Adam; Ty wiesz która jest godzina?
Basia: Nie bardzo.
Adam: 9:30.
Basia: Tak późno? Zaraz będę.
Adam: Marek po ciebie przyjedzie. Czy Piotr cię odwiezie? – Łzy zaczęły jej napływać do oczu.
Basia: Niech Marek przyjedzie. Cześć. – Umyła się i ubrała. Oczy miała podkrążone i czerwone od płaczu. Po chwili usłyszała dźwięk klaksonu. Zbiegła na dół.
Marek: Cześć.
Basia: Cześć.
Marek: Dobrze się czujesz?
Basia: A co?
Marek: Płakałaś?
Basia: Marek jedź już.
Marek: Co się stało?
Basia: Nic. Jedź już. – Dojechali na komendę. – Cześć. Adaś przepraszam.
Adam: No dobra. Co się dzieje?
Basia: Nic.
Adam: No przecież widzę. Płakałaś? – Baśka usiadła przy biurku. W tym momencie do kańciapy wszedł Piotr.
Piotr: Basiu...
Basia: Czego chcesz? – Trzymał w ręce wielki bukiet czerwonych róż.
Piotr: Porozmawiajmy.
Basia: Nie mamy o czym.
Piotr: Proszę cię.
Basia: Jestem w pracy. I ja tu pracuję, nie tak jak ty wczoraj.
Piotr: Będziesz mi to wypominała do końca życia?
Basia: A jak myślisz?
Piotr: Wybacz mi proszę cię.
Basia: Wyjdź stąd.
Piotr: Kochanie.
Basia: Nie mów tak do mnie i wyjdź.
Piotr: Nie poddam się. – Chciał ją pocałować.
Basia: Nie radzę. Wyjdź stąd.
Piotr: Nie pozbędziesz się mnie tak łatwo.
Basia: Zobaczymy. – Wyszedł ale po drodze położył kwiaty na murku oddzielającym korytarz od kańciapy. Baśka podeszła i wrzuciła kwiaty do kosza.
Adam: Powiesz nam teraz co się stało?
Basia: Zdradza mnie. Wczoraj go nakryłam w moim łóżku z jakąś zdzirą.
Marek: Idziemy do Lucynki pogadamy spokojnie. – Komisarze wyszli z kańciapy i po drodze wpadli na Szczepana.
Szczepan: Panie komisarzu Kurka no bo...
Adam: No mów Szczepan.
Szczepan: Zuzię widziałem.
Adam: Gdzie?
Szczepan: No do Grodzkiego weszła niedawno. – Drzwi gabinetu inspektora uchyliły się i wyszła przez nie Ostrowska.
Zuzia: Cześć.
Adam, Marek: Cześć.
Adam: Co ty tu robisz?
Zuzia: Pracuję.
Marek: Co?
Zuzia: Przenieśli mnie. Hej. Zuzia Ostrowska.
Basia: Baśka Storosz. – Chłopcy zdziwili się że ich koleżanka podała tylko jedno nazwisko. Nie wiedzieli co chce zrobić.
Adam: Idziesz z nami do Lucynki?
Zuzia: Może kiedy indziej. Pozdrówcie ją ode mnie. – Po chwili dotarli na miejsce. Usiedli przy stoliku i zamówili kawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniaa
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 11:27, 30 Sty 2007    Temat postu:

madziulek super czekam na cd Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAgda
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:35, 30 Sty 2007    Temat postu:

Głupie, krótkie i bleee... Confused??:

Waliła w jego klate pięściami.
- Nie cierpię Cię… - krzyczała
- Baśka! – Marek chwycił jej ręce i popatrzył jej w oczy – Uspokój się… wyluzuj…
- Ja Ci dam wyluzuj… - znowu zaczęła go bić
- Ciii… - zatkał jej ręką buzie – Baśka! Wrzuć na luz… Żyjesz…
- Ale mogłabym nie przez Ciebie!
- Spójrz na to inaczej… złagodziłem upadek.
- Oh dziękuje… - powiedziała z ironią i weszła do pokoju
Wszystko było gotowe. Nagle usłyszeli hałas. Do domu wszedł Żałoda. Zgasili światło. Szczepan wszedł i zaświecił je, a oni zaczęli śpiewać „Sto lat…”
- O kurka… ! – Szczepan był zachwycony – Jesteście wspaniali…

KOniec!
I już nie pisze...
Nie męcze Was...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniaa
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 14:01, 31 Sty 2007    Temat postu:

Nie meczysz Nas :D nie jest blee Smile jest super :D napisz cd Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little =)
Zainteresowany
Zainteresowany



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 20:38, 31 Sty 2007    Temat postu:

Cz. 1

Godzina 16. W jednej z kanciap na komendzie stołecznej siedziało dwóch mężczyzn. Adam Zawada i Marek Brodecki.
- Dobra ja skończyłem. - Adam odłożył wypełnione akta na półkę.
- No ja też. - Marek zrobił to samo - Idziemy na bilarda? - zapytał
- Pewnie.
Panowie pojechali do klubu bilardowego.
- Załóżmy się o coś! Kto przegra ten musi.. hm.. na przykład.. - odezwał się Adam przed rozpoczęciem grania
- .. pójść dzisiaj na imprezę do Fazziego przebrany za kobietę. Ale tak zawodowo, nie do poznania.
- Zgoda! Zakład stoi.
- Ze mną i tak nie wygrasz. - powiedział Marek
Faceci zaczęli grę. Po chwili Marek niechcący wrzucił czarną bilę do uzdy.
- Co, kulki niewygodnie się dla Ciebie ułożyły? - zapytał Adam
- Zamknij się! - warknął Marek
Mężczyźni pojechali do swoich domów. O godzinie 20 Adam i Marek (a raczej Mareczka ) pojawili się pod klubem.
- No pięknie wyglądasz. Pięknie.
- Adam możesz być cicho? Wchodzimy!
Weszli do klubu. Adam poszedł po piwo, a Marka zaczepił jakiś facet.
- Hey piękna.
- Sorry, ale nie mam czasu - odparł Marek kobiecym głosem
- A dostane buziaka na pożegnanie?
- Uważaj, bo mogę Cię podrapać - nie ogoliłam się.
Marek wyszedł z klubu. Na dworze zobaczył jak dwóch kolesi przystawia się do małej blondynki. Podszedł do nich.
- O jest jeszcze jedna dziewczynka! Super! - powiedział jeden
Marek nie zastanawiając się długo walnął z pięści faceta. Kolesie zmyli się.
- Dzięki.. Gdyby nie ty.. - odezwała się blondynka
- Nie ma za co.. Bądź ostrożna w drodze do domu.
- Postaram się.. Tak wogóle jestem Baśka.
- Marek.. - palnął głupio - Znaczy Marta! - poprawił się natychmiast
Dziewczyna dziwnie na niego spojrzała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAgda
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 21:08, 31 Sty 2007    Temat postu:

Little super!
Pisz dalej... Wink

Dzieki dziewczyny :*
Mam taki mały pomysł ale to napisze jutro!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniaa
Moderator
Moderator



Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 22:16, 31 Sty 2007    Temat postu:

Czesc littel na forum Witaj na Magdy i moim :D czekam na opowiadanka :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAgda
Administrator
Administrator



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 22:42, 02 Lut 2007    Temat postu:

Coś innego… Nowego…Exclamation Mad

Piękne wiosenne popołudnie. Pół komendy świętowało imieniny Doroty Wiśniewskiej w jej domku na wsi. Basia, Zuzia, Adam, Szczepan i Marek przyjechali czarną Toyotą. Nie umówili się, kto będzie prowadził w drodze powrotnej, więc wszyscy pili. Zabawa w ogrodzie pani prokurator trwała w najlepsze! Adam wywijał z Dorotą na trawie w rytm muzyki z radia, Szczepan podjadał kanapeczki, Basia z Zuzią plotkowały, gdzieś na boku, a Brodecki usiłował wyrwać jakąś laske. Padło akurat na siostrzenice Wiśniewskiej. Dziewczyna nie brzydka, nie szczerbata, chociaż ruda i niska Markowi bardzo się spodobała. Zaczął podchody. PO rozmowie wstępnej zaproponował nowo poznanej miłej pani drinka.
- Może się napijesz…?! – zapytał uprzejmie
- Chętnie. – oświadczyła
- NIE PIJ Z NIM… TO BABIARZ… ZALEŻY MU TYLKO ŻEBY CIEBIE PRZELECIEĆ! – Basia już nieźle wstawiona szła z Zuzią po ogrodzie i darła się do Weroniki – siostrzenicy Doroty. Storosz trzymała w ręku kieliszek i wymachiwała nim. Brodecki spiorunował ją spojrzeniem, a ona… zapomniała, że go kocha, że mu na nim zależy… Nie ważne jak ważne żeby zostawił tą laske. Podziałało! Kobieta odeszła. Brodecki mocno wkurzony zbliżał się do Baśki…


Pisać cedek tego czy dać sobie spokój...Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mikitalka
Moderator
Moderator



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z okolic Łodzi

PostWysłany: Pią 23:01, 02 Lut 2007    Temat postu:

Pisz cedek tego i tamtego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o serialach kryminalnych Strona Główna -> KRYMINALNI Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 3 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin